­

Po długiej, ale nieplanowanej, przerwie w blogowaniu postanowiłam przełamać zmowę milczenia i wreszcie zmotywowałam się do napisania kolejn...

Po długiej, ale nieplanowanej, przerwie w blogowaniu postanowiłam przełamać zmowę milczenia i wreszcie zmotywowałam się do napisania kolejnego postu. Wreszcie nadeszły wyglądane przeze mnie z niecierpliwością święta Bożego Narodzenia, które (jak pewnie wiecie) uwielbiam.  After a long, but not planned break in blogging, I decided to break the conspiracy of silence and I finally found motivation to write next post. Finally Christmas comes, which (as you probably know) I love. Zapach pierniczków, choinka, wszędzie światełka, a w radio same świąteczne hity. Wszystko, czego mi brakuje do szczęścia to śnieg, którego jak na złość ciągle nie ma.  The smell...

Read More

16 sierpnia- sobota . Wreszcie doszedł do skutku długo planowany wyjazd do Krakowa. Jeden dzień, oprócz zoo żadnych konkretnych planów, obi...

16 sierpnia- sobota. Wreszcie doszedł do skutku długo planowany wyjazd do Krakowa. Jeden dzień, oprócz zoo żadnych konkretnych planów, obiad i powrót. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że wybraliśmy się POCIĄGIEM! 16th of August- Saturday. Finaly come to fruition long-planned trip to Cracow. One day, except the zoo no special plans, dinner and return. Everything would be fine if not for the fact that we took the train. Słysząc ze wszystkich stron narzekania na polską kolej wydawałoby się, że tylko wariaci zdecydowaliby się na cztery godziny (dłużącej się w nieskończoność) podróży w terkocząco- kołyszącym pojeździe w niewygodnym...

Read More

Leniwy lipiec upłynął, a wraz z nim, nawet nie wiem kiedy, minęła połowa wakacji. Z tego powodu przez pierwsze sierpniowe dni na zmianę śmi...

Leniwy lipiec upłynął, a wraz z nim, nawet nie wiem kiedy, minęła połowa wakacji. Z tego powodu przez pierwsze sierpniowe dni na zmianę śmiałam się i płakałam, na co moi bliscy patrzyli z niepokojem. Teraz, kiedy dni mojego cudownego nicnierobienia "przeminęły z wiatrem", staram się myśleć tylko o pozytywach powrotu do szkoły i nie zadręczać się rychłym końcem nadmiaru wolnego czasu. Lazy July is over, and with it half of the holiday. For this reason, on the first August days I laughted and cried for a change (for what my relatives watched anxiously). Now, when the days of...

Read More

Ostatni miesiąc życia spędziłam na intensywnym rozmyślaniu nad tym, co mogę zrobić z wolnym czasem. O dziwo, wcale nie planowałam (o ile...

Ostatni miesiąc życia spędziłam na intensywnym rozmyślaniu nad tym, co mogę zrobić z wolnym czasem. O dziwo, wcale nie planowałam (o ile można zaplanować nicnierobienie) takiego obrotu spraw. Paradoksalnie do napisania tego postu zmotywował mnie artykuł o... lenistwie (lipcowe wydanie ELLE)! Dziś postanowiłam pokazać Wam efekty mojego miesięcznego nicnierobienia, a raczej planowanego leniuchowania. The past month I spent on the thinking about what I can do with my free time. Strangely enough, I didn't plan that I will do NOTHING. Paradoxically, to write this post motivated me an article about .. laziness (July's issue of ELLE)! Today I...

Read More

Zanim się zorientowałam z czerwca zrobił się lipiec i nadeszły długo wyczekiwane WAKACJE! Jest to najlepszy (zaraz po Bożym Narodzeniu...

Zanim się zorientowałam z czerwca zrobił się lipiec i nadeszły długo wyczekiwane WAKACJE! Jest to najlepszy (zaraz po Bożym Narodzeniu) okres w roku i nie jestem w stanie wyrazić swojej wielkiej radości z tego powodu. Zakończenie pierwszej klasy liceum nadeszło szybciej niż się spodziewałam i szczerze mówiąc zaskoczyło mnie. Pytanie jakie zadałam sobie, gdy już miałam świadectwo w rękach << I to tyle? >>. Jak ten czas leci... I see fire... Najlepszym sposobem na oficjalne rozpoczęcie wakacji jest ognisko. Przyjaciele, muzyka, jedzenie i wizja dwóch długich miesięcy wypoczynku. Czy jest coś lepszego?  I want to read... Jednym z...

Read More

Dziś rozpoczął się ostatni długi weekend w tym roku szkolnym. Wizja czterech długich dni odpoczynku natchnęła mnie pozytywna energią. ...

Dziś rozpoczął się ostatni długi weekend w tym roku szkolnym. Wizja czterech długich dni odpoczynku natchnęła mnie pozytywna energią. Postanowiłam więc nadrobić miesiąc mojej nieobecności na blogu i oto jest mój nowy post! Today is the first day of the last long weekend of this school year. The vision of four days a relaxing break gave me new energy. I decided to make up for the month absence from the blog and here is my new post!    Only one week... Ostatni miesiąc nauki przed zakończeniem roku szkolnego jest oficjalnie najgorszym okresem w dziejach. Dlaczego? Bo to właśnie...

Read More

Oto nadszedł długo wyczekiwany przeze mnie maj. Jest to wyjątkowy czas, ponieważ według mnie właśnie w maju zaczyna się prawdziwa wios...

Oto nadszedł długo wyczekiwany przeze mnie maj. Jest to wyjątkowy czas, ponieważ według mnie właśnie w maju zaczyna się prawdziwa wiosna, którą tak uwielbiam. Początek nowego miesiąca niesie ze sobą koniec poprzedniego i okazję do podsumowania go. W tym poście przedstawię Wam pięć rzeczy, które były dla mnie nieodłączną częścią każdego kwietniowego dnia. Here is the long-awaited by me month of May. It is a special time, because according to me from May starts the most beautiful part of spring. The beginning of a new month brings with it the end of the previous one and the opportunity...

Read More

Flickr Images